Nasz Patron

(…) „aby młódź nabyła na wiek dalszy potrzebne światła;

które by ją kierowały w życiu prywatnym i życiu publicznym

do zupełnego wykonania, co powinien człowiek,

chrześcijanin i obywatel, aby i sobie, i drugim stał się pożytecznym”.

(GRZEGORZ PIRAMOWICZ)

 

         Dzieło Komisji Edukacji Narodowej na trwałe zapisało się w historii narodu polskiego. Niemalże każda generacja sięgała do bogatej tradycji Komisji. Również młode pokolenie naszych czasów korzysta z jej dorobku, tworzącego podwaliny nowoczesnego nauczania i wychowania.

         21 lipca 1773 r. papież Klemens XIV, bullą „Dominus ac Redemptor”, skasował zakon jezuitów. Fakt ten przyspieszył i ułatwił reformę oświaty, gdyż niemal całe szkolnictwo Rzeczypospolitej znajdowało się we władaniu tego zakonu.

         Na wniosek króla Stanisława Augusta i grupy oświeconych magnatów sejm podjął uchwałę, przekazującą dobra jezuickie na cele szkolnictwa. 14 października 1773 r., uchwałą sejmową, została powołana Komisja Edukacji Narodowej Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego, której odtąd podlegały wszystkie szkoły (z wyjątkiem Szkoły Rycerskiej).

         W I okresie (1773-1776) w skład Komisji wchodzili: biskup wileński IGNACY MASSALSKI, biskup płocki MICHAŁ PONIATOWSKI, wojewoda gnieźnieński AUGUST SUŁKOWSKI, podkanclerzy W. Ks. Lit. JOACHIM CHREPTOWICZ, pisarz wielki W. Ks. Lit. IGNACY POTOCKI, gen. Ziem podolskich ADAM CZARTORYSKI, b. kanclerz ANDRZEJ ZAMOYSKI i starosta kopajnicki ANTONI PONIŃSKI.

         Już w rozporządzeniu KEN z 24 X 1773 r. czytamy m.in.: „Srogie okoliczności i kłopotliwe zatrudnienia nie mogły przed prawodawczą Rzeczypospolitej troskliwością ukryć pierwszej narodów wszystkich potrzeby i istotnej towarzystwa ludzkiego twierdzy. Dostrzegła ona, że ćwiczenie i edukacja młodzi jest jedynym dla państw ciągłego uszczęśliwienia warunkiem (…) Daje nam Rzeczypospolita możność doskonalszej przygotowania potomności i chwytajmy się z naszej strony skwapliwie tego jedynego wypłacania się Ojczyźnie środka”.

         W trudnych warunkach, po I rozbiorze Polski, Komisja przystąpiła do tworzenia nowej, postępowej, świeckiej szkoły narodowej. Konserwatywna szlachta zajęła negatywną postawę wobec oświatowych poczynań reformatorskich. Brakowało nauczycieli świeckich, więc nadal posługiwało się zakonnikami, którzy (z wyjątkiem pijarów) nie umieli uczyć w sposób nowoczesny. Dlatego przed Komisją stanęły ogromne zadania. Należało opracować nowe programy, podręczniki, metody nauczania, przygotować wykwalifikowanych nauczycieli. Komisja powołała wizytatorów, wysyłając ich do wszystkich szkół. Wprowadzona została jednolita organizacja szkolnictwa.

         W hierarchii oświatowej najwyżej postawione były Szkoły Główne – Akademia Krakowska i Wileńska, którym podlegały szkoły wydziałowe (średnie wyższego typu), a tym zaś podwydziałowe (średnie niższego typu). Te natomiast otaczały opieką szkoły parafialne – miejskie i wiejskie. Komisja uzyskała zasadę powszechności nauczania, a jej ustawy głosiły konieczność wychowania zacnych obywateli ojczyzny, umiejących żyć i pracować dla kraju i własnego dobra.

         Akademia Krakowska i Wileńska, znajdujące się w drugiej połowie XVIII w. W stanie zupełnego upadku, wymagały szybkiej reformy. W uczelni krakowskiej dominowała teologia i panowała średniowieczna scholastyka. Zreorganizowanie Akademii Krakowskiej powierzono w 1777 r. jej wychowankowi HUGONOWI  KOŁŁĄTAJOWI (1750-1812). Pomimo oporu konserwatywnych profesorów położył nacisk na nauki przyrodnicze, fizykę i medycynę. Powołał na katedry młodych wykładowców, m.in. JANA ŚNIADECKIEGO (fizyk) czy JANA JAŚKIEWICZA (przyrodnik). Zakładał pracownie i gabinety naukowe; wówczas powstał zalążek ogrodu botanicznego, zaprojektowano budowę obserwatorium astronomicznego, uporządkowano i wzbogacono zbiory Biblioteki Jagiellońskiej. W Krakowie powstaje pierwsza klinika lekarska. Zasługą Kołłątaja jest też rozwój katedry ekonomii i prawa natury ówczesnej Szkoły Głównej Koronnej. Natomiast zreformowaniem Szkoły Głównej Litewskiej (Akademia Wileńska) zajął się MARCIN POCZOBUTT-ODLANICKI (1728-1810).

         Główne wysiłki Komisja skoncentrowała przede wszystkim na szkolnictwie średnim. Wprowadzono tu na szeroką wizytację szkół stopnia wojewódzkiego i powiatowego. Nowe programy nauczania ujęto w „Przepisach na szkoły wojewódzkie”. Zmienił się cel nauczania i wychowania: „Edukacja dziecięca jest osnową starań około niego podjętych na to, aby jemu było dobrze i aby z nim było dobrze (…) kiedy będzie ludzki, sprawiedliwy, dobroczynny, wykonujący powinności swoje. Edukacja szkolna do tego zmierzać powinna, inaczej lepiej jej nie mieć”.

         Komisja akceptowała ważność wychowania przez pracę i jej poszanowanie. Pierwszy podręcznik pedagogiki GRZEGORZA PIRAMOWICZA „Powinności nauczyciela”(1787) zawierał głęboki humanizm. Zniesiono segregację dzieci według ich pochodzenia, zalecając „różność wszelkiej kondycji między dziećmi utrzymywać (…), pomnąć iż dzieci szlacheckie, również jak chłopskie, nie są nic innego w społeczeństwie tylko dziećmi”.

         Całkowicie zmieniono stosunek do ucznia, który przestał być przedmiotem pedagogicznych zabiegów. Nowa metoda przedmiotowa polegała na kształtowaniu osobowości. Złagodzono system wychowawczy, dopuszczając kary cielesne tylko w przypadkach poważnych wykroczeń, głównie dla pobudzenia uczuć honoru i wstydu. Na pierwszy plan wysunięto znaczenie nauczania poglądowegoeksperymentu i metody indukcyjnej. Również w naukach humanistycznych szeroka analiza stanowiła podstawę wysuwania syntetycznych wniosków.

         W nauczaniu zerwano z powszechną dotychczas metodą werbalną. Krytyczne dyskusje miały pobudzać aktywność ucznia. Opanowanie prawideł gramatycznych uzależniono od ich zrozumienia oraz ćwiczeń w poprawnym wysławianiu się. W retoryce wskazywano, że treść jest ważniejsza od zbędnej ornamentyki słownej.

         Komisja wprowadziła szeroki wachlarz przedmiotów w zastosowaniu praktycznym, z wyraźnym wyeksponowaniem dotychczas pomijanych (matematyka, fizyka, nauki przyrodnicze). Szczególnie arytmetyka i geometria miały być pomocne w zarządzaniu domem, do pomiarów gruntu, zajęć wojskowych. Nauczyciel matematyki miał także obowiązek wykładania logiki, która drogą empiryczną i racjonalną prowadziła od analizy do syntezy. Nowymi przedmiotami byłychemia i fizyka, z naciskiem na działy o znaczeniu praktycznym. W trosce o rozwój przedmiotu polskiego uwzględnionomechanikę  i hydrostatykęhydraukikę, potrzebne do budowy fabryk, młynów wodnych. Również geometria iarchitektura miały służyć celom utylitarnym. Historię naturalną (zoologia), botanikę i mineralogię zintegrowano z nowymi przedmiotami – rolnictwem i ogrodnictwem. Podkreślono rangę rolnictwa jako głównego czynnika decydującego o wzroście potencjału gospodarczego kraju. Geografię łączono z historią, akceptując sprawy kraju ojczystego; uczono posługiwania się mapą.

         Dużym osiągnięciem Komisji było ograniczenie uniwersalnej łaciny na rzecz języka polskiego jako wykładowego. „Uczniowie odtąd w szkołach polskim językiem mówić będą (…). W nauce gramatyki pierwsze starania będzie około języka ojczystego, toż dopiero około łacińskiego” – głosił „Przepis na szkoły wojewódzkie”. Wzrastało też znaczenie języków nowożytnych; niemieckiego francuskiego, potrzebnych w stosunkach handlowych i dyplomacji.

         Do programów włączono naukę higieny. Obniżająca się siła biologiczna społeczeństwa spowodowała koniecznośćwychowania fizycznego i profilaktyce lekarskiej. Miało się ono ograniczyć do uprawiania przez uczniów gier i zabaw.

         Nową formą uatrakcyjniania zajęć były wycieczki z uczniami. Podczas nich eksponowano czynności praktyczne: pomiary gruntów, przechadzki na targ (zaznajamianie się z cenami) i do warsztatów produkcyjnych (proces technologiczny).

         Ważną funkcję szkoły był9o kształtowanie charakteru. „Nauka chrześcijańska” miała na celu „pożytek wieczny i doczesny”. Nowo wprowadzonym przedmiotem była nauka moralna, na którą składały się: religiaprawo naturalne,ekonomika i polityka oraz w klasie najwyższej obowiązujące w Polsce prawo.

         Dostrzeżono ogromną ważność funkcjonowania szkół parafialnych, ale starania w tym zakresie napotykały na duży opór szlachty. Mimo tych trudności,  w 1777 r. istniało przeszło trzysta szkół tego typu. Istotną kwestią było teżwychowanie dziewcząt w duchu obywatelskim, zwłaszcza szlachcianek. Dotychczas kształcono je według wzorów francuskich. Nie stworzono sieci szkół żeńskich, ale otoczono opieką pensje prywatne i szkoły zakonne.

         Całkowita przebudowa szkolnictwa nie byłaby możliwa bez nauczycieli i podręczników. Dlatego Komisja założyła specjalne seminaria nauczycielskie w Łowiczu i Wilnie. Dzięki temu, po dwudziestu latach działalności KEN, czwartą część wszystkich uczących stanowiły już osoby świeckie.

         10 lutego 1775 r. powołano, przed przewodnictwem IGNACEGO POTOCKIEGO, Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, którego członkami byli m.in.: GRZEGORZ PIRAMOWICZ, HUGO KOŁŁĄTAJ, JÓZEF WYBICKI, ONUFRY KOPCZYŃSKI i FRANCISZEK ZABŁOCKI. Towarzystwo wydało 27 podręczników, a wśród nich jedno z najlepszych dzieł pedagogicznych w ówczesnej Europie „Elementarz dla szkół parafialnych narodowych” (1785), obejmujący naukę czytania i pisania (oprac. O. KOPCZYŃSKI), naukę rachunków (oprac. ANDRZEJ GAWROŃSKI) oraz katechizm i naukę obyczajową (G. PIRAMOWICZ). Podręcznik „Wymowy i poezji do szkół narodowych” napisał G. PIRAMOWICZ. NA uwagę zasługują też: „Wstęp do fizyki” JANA HUBEGO, dyrektora Szkoły Rycerskiej, JANA DUBOIS „Zoologia czyli zwierzętopismo dla szkół narodowych” (1789) i „Botanika” (1785) ks. KRZYSZTOFA KLUKA. Dużym osiągnięciem była „Gramatyka dla szkół narodowych” (1778-1781) O. KOPCZYŃSKIEGO, przystosowana do nauczania języka polskiego i łaciny.

         Po 1790 r. została zwiększona liczba członków Komisji do czternastu, potwierdzono też przywileje akademickie. Na proboszczów nałożono obowiązek utrzymywania szkół parafialnych. Ale były to już ostatnie sukcesy KEN. Wkrótce przeciw niej z całą zaciekłością wystąpiła Konfederacja Targowicka. Dzięki wysiłkom JANA ŚNIADECKIEGO, MARCINA POCZOBUTTA – rektora Szkoły Głównej Litewskiej i HIERONIMA STROYNOWSKIEGO – kanonika kijowskiego, na Sejmie Grodzińskim w 1793 r. odroczono niebezpieczeństwo grożące unicestwieniu dorobku Komisji. Przy poparciu króla uzyskano restytuowanie jednej Komisji dla obu narodów częściowe potwierdzenie praw Szkoły Głównej. Zbliżający się nieubłaganie upadek Rzeczypospolitej spowodował, że te wysiłki okazały się daremne. 10 kwietnia 1794 r. Komisja odbyła swoje ostatnie posiedzenie. Udział akademików w powstaniu kościuszkowskim był smutnym świadectwem zespolenia polskiej oświaty z losami ginącego państwa.

         W krótkim okresie czasu Polska osiągnęła olbrzymi postęp w różnych dziedzinach wiedzy. Działalność KEN, pierwszego ministerstwa oświaty w Europie, stanowiła ogromny przewrót w nauczaniu i wychowaniu.

         Nawiązaniem do chlubnych i postępowych tradycji polskiego Oświecenia, z okazji 200 rocznicy Komisji Edukacji Narodowej i 25-lecia Technikum Chemicznego, było nadanie 13 X 1973 r. dolnobrzeskiej placówce oświatowej imienia KEN.

Kontakt z nami

Sekretariat

adres e-mail: zsz.biuro@brzegdolny.pl
tel.  (71) 319-58-94; 
faks: (71) 319-58-94

Dyrektor Szkoły
mgr inż. Małgorzata Staniszewska

Chętnie odpowiemy na pytania

contact

 

 

Jesteśmy otwarci na sugestie

Wicedyrektor Szkoły
mgr Halina Wojciechowska 

telefon:  (71) 319 58 94, wewn. 35



Kierownik Szkolenia Praktycznego
mgr Agnieszka Świerkowska-Gembara

telefon:  (71) 319 58 94, wewn. 34